Zespół cieśni nadgarstka – problem, którego nie należy bagatelizować

Schorzenie to jest jedną z najczęstszych dolegliwości dotyczących ręki – dotyka od 3 do 6% populacji. Spowodowane jest uciskiem na nerw pośrodkowy podczas jego przebiegu przez kanał nadgarstka – zalicza się je do neuropatii uciskowych, co oznacza, że problemy z nerwem wynikają z mechanicznego nacisku.

Anatomia i przyczyny

Kanał nadgarstka utworzony jest przez kości nadgarstka tworzące “łódeczkę”, w której zagłębieniu przebiegają mięśnie: zginacze palców i zginacz długi kciuka oraz nerw pośrodkowy. Całość pokrywa włóknisty troczek zginaczy. Każdy stan, który prowadzi do zmniejszenia ilości miejsca w kanale nadgarstka może wiązać się z uciskiem nerwu pośrodkowego, co z kolei powoduje ból i zmniejszoną ruchomość ręki. Te dolegliwości mogą znacząco utrudniać codzienne funkcjonowanie, sprawiając, że nawet najprostsze czynności stają się wyzwaniem, a czasem wręcz niemożliwe do wykonania.

Do głównych przyczyn takiego stanu należą powtarzalne przeciążenia nadgarstka na skutek powtarzalnych ruchów i czynności, np. praca fizyczna, praca przy komputerze, sport czy gra na instrumencie. Jednak to nie jedyne czynniki. Choroba zwyrodnieniowa stawów, zapalenia ścięgien mięśni, urazy czy nadciśnienie tętnicze również mogą mieć na to wpływ. W końcu do zwiększenia się ryzyka powstania ciaśni nadgarstka mają: ciąża, niedobory witamin B12 i B6, schorzenia ogólnoustrojowe takie jak np. niedoczynność tarczycy, cukrzyca, dna moczanowa, RZS.

Objawy

Nie każdy pojawiający się ból w tym obrębie ręki musi świadczyć o rozwijającym się problemie. Do najbardziej charakterystycznych objawów należą: ból, drętwienie lub “prądy” promieniujące do kciuka i/lub palca wskazującego, środkowego czy serdecznego ręki. Czasami dolegliwości promieniują w stronę łokcia. To jedne z pierwszych sygnałów jakie mogą się pojawić. Do kolejnych symptomów należy osłabienie siły mięśniowej – przedmioty wypadające z rąk czy trudność w odkręceniu słoika. Dolegliwości często nasilają się w nocy lub podczas przedłużonej aktywności kończyny np. prowadzeniu samochodu, rozmowie przez telefon, czytaniu, pracy przy komputerze lub pracy fizycznej wymagającej zaciskania ręki lub trzymania jej w określonej pozycji. W takich przypadkach chwilową ulgę może powodować “strząsanie” ręki.

W zaawansowanym stadium dolegliwości występują także podczas spoczynku. Skutki zaniedbania uszkodzeń nerwu pośrodkowego mogą być bardzo poważne – z trwałym niedowładem ręki włącznie – dlatego leczenie należy rozpocząć jak najwcześniej.

Sposób leczenia zespołu cieśni nadgarstka zależy od stopnia zaawansowania schorzenia i może obejmować różnorodne metody. Na początkowym etapie często stosuje się podejścia zachowawcze, które mogą skutecznie złagodzić objawy i poprawić komfort życia. W bardziej zaawansowanych przypadkach, gdy te metody nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, operacja może okazać się konieczna.

Nieinwazyjne leczenie cieśni nadgarstka

Hydrodekompresja (inaczej hydrodyssekcja) jest nowoczesną metodą leczenia zespołu cieśni nadgarstka. Można ją zastosować, gdy leczenie zachowawcze jest nieskuteczne. Jest to zabieg cienkoigłowy, nieinwazyjny. Polega on na podaniu 20 ml płynu, pod ciśnieniem, w miejsce ucisku na nerw. Powoduje to rozerwanie tkanki włóknistej dookoła nerwu i uwolnienie i rozprężenie go. Ponadto płyn ma za zadanie odżywić nerw i przyspieszyć jego regenerację, jak płynny plaster medyczny. Efekt przeciwbólowy jest praktycznie natychmiastowy.

Zabieg trwa około 15 – 20 minut, jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym, pod kontrolą USG i jest bezpieczny: nie ma ryzyka uszkodzenia nerwu, nie pozostaje blizna, nie trzeba ograniczać codziennej aktywności, już po około 2 dniach można wracać nawet do ciężkiej pracy.

Pamiętaj!

Profilaktyka i pierwsze zabiegi sprzyjające zmniejszeniu obrzęku wewnątrz nadgarstka mogą zapobiec pogłębieniu się problemu i poważnym komplikacjom.

Rozmowa z dr n.med Andrzej Marcinkowski

Prestiż magazyn szczeciński 189 (grudzień 2024)

Zamknij menu